W samym sercu Kielc zrobiło się gwarno i kolorowo. Ulica Sienkiewicza zamieniła się w tętniącą życiem aleję pełną stoisk, zapachów i regionalnych akcentów. Wszystko za sprawą Jarmarku Kieleckiego, który towarzyszy trwającemu Świętu Kielc.
Od kilku dni mieszkańcy i odwiedzający miasto mogą spacerować wśród kramów oferujących oryginalne rękodzieło, lokalne przysmaki, biżuterię czy naturalne kosmetyki. Każde stoisko kusi niepowtarzalnym charakterem, a kupującym towarzyszy atmosfera nieco już zapomnianego handlu ulicznego w stylu retro – z nutą folkloru i sentymentu.
Organizatorzy zadbali również o atrakcje dla najmłodszych. W programie znalazły się warsztaty kreatywne, zabawy, konkursy i sportowe aktywności – od pieczenia rogalików, przez tworzenie ozdób, po malowanie twarzy. Nie brakuje też kulinarnych niespodzianek i okazji do degustacji tradycyjnych potraw.
Jarmark potrwa do niedzieli, 29 czerwca. To nie tylko okazja do zakupów, ale przede wszystkim miejsce spotkań i wspólnego świętowania w wyjątkowej atmosferze letniego miasta.
























