Święto wszystkich mam miało w tym roku wyjątkowy wymiar dla pani Ilony i jej rodziny. To właśnie 26 maja, w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach, na świat przyszły trzy dziewczynki – Maria, Antonina i Helena. Po kilku tygodniach intensywnej opieki lekarskiej, cała piątka mogła dziś opuścić szpital i wrócić do domu.
To był wyjątkowo emocjonujący dzień – nie brakowało łez szczęścia, uśmiechów i ogromnej wdzięczności. Mama trojaczków, wyraźnie poruszona, mówiła o radości i zarazem pewnym niepokoju przed nowym etapem życia. – To dla nas wielka chwila. Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierali – podkreślała.
W codziennej opiece nad dziewczynkami pomagać będzie cała rodzina, w tym starsza córka Sara, która – jak przyznała pani Ilona – od dawna marzyła o rodzeństwie. Tata dziewczynek, pan Krzysztof, z dumą zauważył, że choć maluchy są do siebie bardzo podobne, już teraz można dostrzec różnice w ich temperamencie.
Lekarze czuwający nad mamą i noworodkami są zadowoleni z przebiegu leczenia i opieki. Jak poinformowała lek. Ilona Wrzoskiewicz-Kaniowska, pani Ilona czuła się dobrze już w okresie poporodowym, mimo że pobyt w szpitalu trwał kilka tygodni.
– Wymagało to od niej dużo siły i cierpliwości – zaznaczyła.
Troje maluszków znajdowało się pod stałym nadzorem specjalistów z Kliniki Neonatologii.
– Dziewczynki urodziły się w 30. tygodniu ciąży, dlatego tak ważna była intensywna opieka w pierwszych tygodniach życia – wyjaśniła lek. Monika Kozłowska-Kubarska. – Początkowo ważyły nieco ponad 1,6 kilograma, dziś osiągają już wagę powyżej 2,6 kilograma. Są w dobrej kondycji, karmione naturalnie i dobrze się rozwijają.
Z okazji wypisu przygotowano dla trojaczków specjalne ubranka oraz symboliczne prezenty, które wręczyli przedstawiciele lokalnych władz oraz dyrekcja szpitala. To był dzień pełen emocji – nie tylko dla najbliższych, ale także dla personelu medycznego, który z dumą żegnał swoich małych pacjentów.











Źródło: Świętokrzyskie Centrum Matki i Noworodka w Kielcach