Piłkarze ręczni Industrii Kielce w 14. kolejce Ligi Mistrzów pokonali na wyjeździe RK Zagrzeb (27:26) i awansowali do fazy pucharowej. „Ten mecz był prawdziwym thrillerem. Ważne że wytrzymaliśmy do końca i jesteśmy dalej w grze” – powiedział PAP trener Tałant Dujszebajew.
Kielczanie po bardzo dramatycznym spotkaniu w ostatnim pojedynku fazy grupowej wygrali w Zagrzebiu różnicą jednej bramki. Ponieważ w równolegle rozgrywanym meczu hiszpańska Barcelona pokonała u siebie norweski Kolstad (36:27), polska drużyna awansowała do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
„Graliśmy pod dużą presją. Bardzo trudno się gra, kiedy ty musisz, a przeciwnik może. Gratulacje dla chłopaków, że wytrzymali do końca. To był prawdziwy thriller, wygrywaliśmy, przegrywaliśmy, ale na szczęście mamy to zwycięstwo. Gramy dalej w Lidze Mistrzów” – powiedział Dujszebajew.
Chorwacka drużyna już przed tym meczem straciła szanse awansu do fazy pucharowej. Podopieczni trenera Velimira Petkovica postawili jednak Industrii trudne warunki i do ostatnich sekund walczyli o jak najkorzystniejszy rezultat.
„Chcieli udowodnić sobie i swoim kibicom, że są bardzo dobrym zespołem, który zasługuje na to, aby grać w Lidze Mistrzów. Zagrali bez żadnego stresu i walczyli przez pełne 60 minut. Tym bardziej trzeba docenić to nasze zwycięstwo. Pokonaliśmy naprawdę silną drużynę” – chwalił oba zespoły kirgiski szkoleniowiec.
Kielczanie po raz pierwszy od wielu lat awans do fazy pucharowej LM zapewnili sobie dopiero w ostatniej kolejce. Wydaje się jednak, że forma zawodników 20-krotnego mistrza Polski powoli idzie do góry. Drużyna dobry mecz rozegrała już, mimo niekorzystnego wyniku, na wyjeździe z Barceloną, w starciu z HBC Nantes remis straciła w ostatnich sekundach, a w meczu na szczycie ekstraklasy pokonała Orlen Wisłę Płock (25:24).
„Mam nadzieję, że tak. Bardzo dobrze, że tacy zawodnicy jak Szymon Sićko czy Hassan Haddah, którzy wrócili po ciężkich kontuzjach, zaczynają nam pomagać. Oczywiście, bez nich byłoby nam bardzo ciężko. Na dzisiaj obaj nie są jeszcze w najlepszej formie. Jeden mecz zagrają lepiej, drugi gorzej. To co nam dał Szymon w meczu z Płockiem, dzisiaj zrobił Hassan. To wszystko sprawia, że idziemy do przodu” – mówił Dujszebajew.
Industria z szóstego miejsca w grupie B awansowała do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W 1/8 finału jej rywalem będzie jedna z trzech drużyn: Fuechse Berlin, Paris Saint-Germain, Sporting Lizbona. Zespoły grupy A swoje ostatnie mecze rozegrają w czwartek.
„Mam swój typ, jeśli chodzi o zespół, z którym chciałbym się spotkać w pierwszej rundzie fazy pucharowej, ale go nie zdradzę. Najważniejsze jednak, że dalej jesteśmy w grze” – zaznaczył trener Industrii.
maj/ cegl/ pap
