Industria Kielce w półfinale ORLEN Superligi. Emocje w Opolu i koniec pewnej epoki

Industria Kielce pewnie zameldowała się w półfinale ORLEN Superligi, pokonując w poniedziałek na wyjeździe Corotop Gwardię Opole 40:24. Zwycięstwo było formalnością, choć mecz zapisał się w historii z jeszcze jednego powodu – symbolicznego pożegnania Adama Malchera, jednej z legend polskiej piłki ręcznej.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia faworytów. Już po siedmiu minutach kielczanie prowadzili 6:2, co zmusiło trenera Bartosza Jureckiego do szybkiej reakcji i poproszenia o przerwę. Jednak na przebieg gry nie miało to większego wpływu – Industria kontrolowała wydarzenia na parkiecie, choć na chwilę pozwoliła gospodarzom zbliżyć się na trzy bramki.

W pierwszej połowie doszło też do wyjątkowej chwili – po 16 minutach gry mecz został przerwany, w hali zgasły światła, a Adam Malcher, żegnany owacją i szpalerem zawodników obu drużyn, po raz ostatni zszedł z boiska jako zawodnik. Zastąpił go młody Jakub Ałaj, który nie tylko dobrze bronił, ale także zdobył bramkę efektownym rzutem przez całe boisko.

Do przerwy Industria prowadziła 20:13. Po zmianie stron przewaga kielczan tylko rosła – dziesięciobramkowe prowadzenie zapewnił Hassan Kaddah, a później gospodarze nie byli już w stanie nawiązać wyrównanej walki. Coraz większe problemy Gwardii potęgowała świetna postawa bramkarza Bekira Cordaliji.

Końcówka spotkania przyniosła nieco emocji innego rodzaju. Po faulu Benoita Kounkouda, który trafił w twarz bramkarza gospodarzy, doszło do przepychanek między zawodnikami. Interweniowali także trenerzy, którzy ostatecznie zostali ukarani żółtymi kartkami oraz dwiema minutami kary.

Wynik spotkania na 40:24 ustalił Cezary Surgiel. Dzięki wygranej Industria Kielce zapewniła sobie miejsce w półfinale. Na swojego rywala musi jeszcze poczekać – rozstrzygnięcie meczu Rebud KPR Ostrovii z PGE Wybrzeżem Gdańsk zaplanowano na wtorkowy wieczór.

Corotop Gwardia Opola – Industria Kielce 40:24 (13:20)

Corotop Gwardia Opole: Ałaj 9/28, Malcher 5/16, Lellek 0/9 – Jędraszczyk 4, Łangowski 3, Sosna 3, Widomski 2, Luksa 2, Wandzel 2, Milewski 2, Kamiński 2, Jendryca 1, Kamiński 1, Wojdan 1, Pelidija, Hryniewicz.

Industria Kielce: Cordalija 9/20, Ferlin 4/16 – Karalek 5, Dujshebaev 5, Nahi 5, Monar 4, Gębala 4, Kounkoud 3, Surgiel 3, Rogulski 3, Karacić 2, Olejniczak 2, Wiaderny 2, Kaddah 1, Maqueda 1.

Źródło: Industria Kielce / wł.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni artykuł

Ranny mężczyzna znaleziony na S74 w Domaszowicach

Następny artykuł

Zespół Teatru Żeromskiego apeluje o powołanie Jacka Jabrzyka na stanowisko dyrektora

Warto zobaczyć
Total
0
Share