Korona Kielce pokonuje Motor Lublin i opuszcza strefę spadkową

Korona – Motor 1:0. Decydujący rzut karny Pedro Nuno

W emocjonującym starciu Korona Kielce pokonała Motor Lublin 1:0 i zdobyła cenne trzy punkty, które pozwoliły jej opuścić strefę spadkową. Jedyna bramka padła w 78. minucie, kiedy Pedro Nuno pewnie wykorzystał rzut karny. Mecz był pełen walki, a w końcówce goście mocno naciskali, jednak gospodarze zdołali dowieźć prowadzenie do końca.

Korona Kielce – Motor Lublin 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Pedro Nuno (78’ – karny)
Żółte kartki:

  • Korona Kielce: Adrian Dalmau, Bartłomiej Smolarczyk, Rafał Mamla
  • Motor Lublin: Arkadiusz Najemski, Kacper Rosa
    Widzów: 9 544
    Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Przebieg spotkania – Korona od początku dominowała

Od pierwszych minut gospodarze wyraźnie chcieli zaznaczyć swoją przewagę. Już na początku Mariusz Fornalczyk popisał się świetnym rajdem, jednak jego uderzenie zdołał obronić bramkarz Motoru Kacper Rosa. Kielczanie kilkukrotnie zbliżali się do pola karnego rywali, ale brakowało im skutecznego wykończenia.

Najlepszą okazję w pierwszej połowie zmarnował Martin Remacle. Belg, niepilnowany w polu karnym, miał świetną sytuację po dośrodkowaniu Fornalczyka, jednak jego strzał głową był niecelny. Kilka minut później Nono przejął piłkę po błędzie obrony Motoru, lecz jego uderzenie zostało zablokowane przez Marka Bartosa.

Goście również mieli swoje szanse – Samuel Mraz w 38. minucie był blisko otwarcia wyniku, ale nie zdołał dosięgnąć piłki dogranej w pole karne. Tuż przed przerwą na trybunach rozległ się jęk zawodu, gdy Remacle uderzył z dystansu i trafił w słupek.

Druga połowa: wymiana ciosów i decydujący rzut karny

Po zmianie stron obie drużyny wyraźnie pokazały, że nie zadowala ich remis. Fornalczyk ponownie postraszył defensywę Motoru, ale Rosa obronił jego strzał. Po chwili groźnie zrobiło się pod bramką Korony, jednak Rafał Mamla świetnym wyjściem poza pole karne zatrzymał Mraza.

W 72. minucie kielczanie domagali się rzutu karnego po rzekomym zagraniu ręką Bartosa, ale sędzia nakazał kontynuować grę. Kilka minut później arbiter nie miał już wątpliwości – Kacper Rosa sfaulował w polu karnym Miłosza Trojaka. Do piłki podszedł Pedro Nuno, który chwilę wcześniej wszedł na boisko, i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości.

Motor nie zamierzał się poddawać. Mraz miał idealną okazję do wyrównania, ale trafił w poprzeczkę. W 88. minucie Filip Wójcik oddał groźny strzał, który w ostatniej chwili zablokował bohater spotkania – Pedro Nuno.

Ostatnie minuty to prawdziwe oblężenie bramki Korony. Motor do końca szukał swojej szansy, ale Sergi Samper w doliczonym czasie gry posłał piłkę nad poprzeczką. Po końcowym gwizdku to gospodarze mogli świętować niezwykle cenne zwycięstwo.

Trenerzy po meczu – Zieliński: „Pierwszy krok do twierdzy Kielce”

Po spotkaniu szkoleniowcy obu drużyn podzielili się swoimi wrażeniami:

Mateusz Stolarski (trener Motoru):
„Gratulacje dla Korony, bo zasłużyła dziś na wygraną. W pierwszej połowie graliśmy poniżej naszych możliwości. W drugiej odsłonie wyglądało to lepiej, ale to Korona zdobyła bramkę. Jeśli w ekstraklasie grasz tylko 45 minut, nie możesz liczyć na regularne zdobywanie punktów.”

Jacek Zieliński (trener Korony):
„Nie będę mówił o walorach estetycznych meczu, bo liczą się trzy punkty. Mieliśmy trudne momenty, ale przetrwaliśmy i zdobyliśmy bramkę. Na koniec udało się wybronić zwycięstwo, co nie zawsze nam się wcześniej udawało. To dopiero początek, ale położyliśmy pierwszy kamień pod fundamenty twierdzy w Kielcach, którą bardzo chcemy zbudować.”

Podsumowanie: Korona wychodzi ze strefy spadkowej

Dzięki wygranej Korona Kielce wydostała się ze strefy spadkowej i poprawiła swoją sytuację w tabeli. Motor Lublin natomiast musi szukać punktów w kolejnych spotkaniach, jeśli chce uniknąć nerwowej końcówki sezonu.

Korona wraca na zwycięski szlak.
Motor mógł wyrównać, ale zabrakło skuteczności.
Pedro Nuno bohaterem meczu.

Czy Korona pójdzie za ciosem i zacznie regularnie punktować? O tym przekonamy się w kolejnych kolejkach Ekstraklasy.

Źródło: Korona Kielce / PAP / wł.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni artykuł

Będzie strefa płatnego parkowania na Bocianku! Mieszkańcy podjęli decyzję

Następny artykuł

Seryjni włamywacze zatrzymani. Śledczy odzyskali skradzione kosztowności

Warto zobaczyć
Total
0
Share