W przedpołudniowych godzinach we wtorek, 3 czerwca, na ulicy Szczepaniaka w Kielcach doszło do zdarzenia drogowego z udziałem trzech pojazdów. Choć sytuacja wyglądała groźnie, tym razem skończyło się jedynie na uszkodzonych autach – nikt nie odniósł obrażeń.
Jak relacjonują świadkowie, do kolizji doszło, gdy kierowca osobowej kii próbował wyjechać z parkingu. Nie zachował jednak należytej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu mercedesowi. Siła uderzenia była na tyle duża, że kia odbiła się i dodatkowo uderzyła w stojący nieopodal zaparkowany samochód.
– Całe szczęście, że nikt nie ucierpiał, bo wyglądało to naprawdę niebezpiecznie – mówi jeden z mieszkańców pobliskiego bloku, który obserwował sytuację z okna.
Policja, która szybko pojawiła się na miejscu, potwierdziła, że wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Sprawca – 30-letni kierowca kii – będzie musiał liczyć się z konsekwencjami związanymi z nieprawidłowym wykonaniem manewru w ruchu drogowym.



Zdjęcia: P. Szczepanek / Grupa FB Wypadki i Zagrożenia Drogowe Kielce i Okolice