W powiecie kieleckim doszło do kolejnych prób oszustwa metodą „na wypadek”. Tylko wczoraj dwoje seniorów otrzymało telefon od rzekomych członków rodziny, którzy mieli spowodować poważne wypadki i pilnie potrzebowali pieniędzy.
81-letnia mieszkanka powiatu odebrała połączenie od mężczyzny podającego się za jej syna. Twierdził, że spowodował wypadek drogowy i potrzebuje 85 tysięcy złotych, by uniknąć odpowiedzialności. Na szczęście, podczas rozmowy do domu seniorki przyszedł jej prawdziwy syn i szybko zakończył próbę oszustwa.
Tego samego dnia, późnym wieczorem, podobny telefon odebrał 67-latek. W jego przypadku oszust żądał 70 tysięcy złotych na rzekomego adwokata. Aby historia brzmiała wiarygodniej, do rozmowy włączyła się kobieta podająca się za córkę mężczyzny. Senior jednak nie dał się zwieść i natychmiast zakończył połączenie.
Te sytuacje pokazują, jak ważna jest ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach telefonicznych z nieznajomymi. Policja przypomina – w razie wątpliwości zawsze warto skontaktować się z bliskimi lub zgłosić sprawę funkcjonariuszom.