Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji młodszego aspiranta Pawła Pawlika z Wydziału Konwojowego KWP w Kielcach, leżący na przystanku autobusowym mężczyzna otrzymał pomoc przedmedyczną. Policjant będąc poza służbą zareagował natychmiast, widząc człowieka w potrzebie.
W minioną sobotę, po godzinie 17 młodszy aspirant Paweł Pawlik, funkcjonariusz Wydziału Konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach jadąc prywatnym samochodem, zauważył na przystanku autobusowym przy al. Solidarności leżącego na plecach mężczyznę. Zatrzymał pojazd i podjął interwencję, udzielając pierwszej pomocy.
Obecna na miejscu kobieta poinformowała policjanta, że jakiś czas temu wezwała karetkę, a zespół ratownictwa medycznego był już w drodze. Policjant sprawdził stan poszkodowanego, mężczyzna był przytomny, jednak nie był w stanie nawiązać logicznego kontaktu ani udzielić informacji o swoim stanie zdrowia. Mł. asp. Pawlik ułożył go w pozycji bocznej bezpiecznej i zadzwonił pod numer alarmowy, informując dyspozytora o sytuacji.
Na miejsce zdarzenia w krótkim czasie przybył patrol policji, któremu funkcjonariusz przekazał poszkodowanego. W tym samym czasie dotarła również załoga pogotowia ratunkowego. Po przebadaniu mężczyzny nie było podstaw do przewiezienia go do szpitala. Z uwagi na jego stan nietrzeźwości oraz brak możliwości ustalenia tożsamości, został on przewieziony do policyjnej jednostki.
Warto podkreślić, że poza kobietą, która wcześniej wezwała karetkę, żadna z pozostałych osób obecnych na przystanku nie podjęła działań pomocowych. Reakcja mł. asp. Pawła Pawlika jest dowodem na to, że policjantem jest się nie tylko na służbie.
