Do groźnego wypadku doszło w poniedziałek rano na torach przy ulicy Mielczarskiego w Kielcach. Około godziny 9 pociąg relacji Kielce – Sędziszów potrącił 45-letniego mężczyznę, który nagle pojawił się na torowisku.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, pieszy wyszedł zza krzaków tuż przed nadjeżdżającym składem, nie dając maszyniście szans na zatrzymanie pociągu. Na miejsce natychmiast ruszyły służby ratunkowe – policja, pogotowie oraz straż pożarna. Strażacy pomogli poszkodowanemu i przekazali go ratownikom medycznym. Na szczęście mężczyzna nie doznał poważnych obrażeń i został przewieziony do szpitala.
W związku z wypadkiem ruch kolejowy na tym odcinku został chwilowo wstrzymany. Podróżni, którzy znajdowali się w składzie, musieli przesiąść się do innego pociągu, co spowodowało ponad godzinne opóźnienie w kursie do Sędziszowa.
Policja bada okoliczności zdarzenia, by ustalić, dlaczego 45-latek znalazł się na torach w niedozwolonym miejscu. Funkcjonariusze przypominają, że przechodzenie przez tory w nieoznaczonych miejscach jest skrajnie niebezpieczne i może prowadzić do tragicznych konsekwencji.