W jednym z kieleckich dyskontów doszło do serii kradzieży, które nie umknęły uwadze policji. Sprawcą okazał się 23-letni mieszkaniec miasta, który w ciągu kilku dni kilkukrotnie wynosił ze sklepu różne artykuły spożywcze.
Straty, jakie poniósł właściciel sklepu, oszacowano na ponad 1000 złotych. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji III w Kielcach szybko namierzyli i zatrzymali podejrzanego. Zgodnie z obowiązującym prawem kradzież jest przestępstwem, za które grozi surowa kara – od grzywny, przez ograniczenie wolności, aż po 5 lat więzienia.
Teraz sprawą zajmie się sąd, który zdecyduje o dalszym losie zatrzymanego.