Kontrowersje wokół anulowania konkursu dla Świętokrzyskiego Centrum Onkologii

Decyzja Ministerstwa Zdrowia o anulowaniu konkursu na inwestycje onkologiczne wywołała falę protestów wśród świętokrzyskich polityków Prawa i Sprawiedliwości. Sprawa dotyczy niemal 300 mln złotych, które miały trafić do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii na rozbudowę placówki. Minister zdrowia Izabela Leszczyna uzasadniła decyzję wykryciem licznych nieprawidłowości w procesie konkursowym. Politycy PiS nie kryją oburzenia i zarzucają rządowi Donalda Tuska marginalizowanie województwa świętokrzyskiego.

Protesty i zarzuty wobec minister zdrowia

Na konferencji prasowej w Kielcach lokalni przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości ostro skrytykowali decyzję ministerstwa. Szefowa świętokrzyskich struktur partii, Anna Krupka, podkreślała, że ŚCO i jego pacjenci stracą szansę na niezbędne inwestycje.

– Pani minister Leszczyna z powodów nam zupełnie nieznanych i bez żadnego uzasadnienia unieważniła konkurs, przez co fundusze nie trafią do ŚCO. To cios w pacjentów chorych onkologicznie – mówiła posłanka Krupka.

Podobnego zdania był poseł Krzysztof Lipiec, który zarzucił rządowi Donalda Tuska marginalizowanie województwa świętokrzyskiego.

– Przez lata zabiegaliśmy o te inwestycje i udało nam się doprowadzić do rozstrzygnięcia konkursu. ŚCO miało złapać oddech, a tymczasem cofamy się do punktu wyjścia. To zmarnowany czas, którego nikt nam nie zwróci – mówił poseł.

Działacze PiS zapowiadają interpelacje poselskie i podjęcie działań w Sejmie, aby doprowadzić do ponownego przekazania środków.

Plany inwestycyjne i argumenty rządu

Projekt przewidywał rozbudowę ŚCO o nowe sale operacyjne, aptekę przygotowującą leki onkologiczne oraz rozwój klinik, w tym medycyny paliatywnej i chirurgii klatki piersiowej. Decyzja o anulowaniu konkursu zaskoczyła zarówno polityków, jak i zarząd szpitala.

Ministerstwo Zdrowia uzasadnia jednak swoje działania koniecznością przeprowadzenia kontroli, wskazując na wykryte nieprawidłowości w procesie przyznawania środków. Resort zapowiedział nowy nabór wniosków w marcu, z zachowaniem dotychczasowego poziomu finansowania – 4,2 mld zł.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna argumentowała, że wcześniejszy konkurs obarczony był szeregiem błędów i nieprawidłowości, a jego anulowanie pozwoli na lepsze rozdysponowanie środków.

Co dalej?

Sprawa wywołuje wiele emocji, zarówno wśród polityków, jak i mieszkańców regionu. Choć rząd zapowiada nowy konkurs, opozycja obawia się, że Świętokrzyskie Centrum Onkologii straci szansę na rozwój. Kluczowe będą najbliższe miesiące, kiedy ministerstwo ponownie uruchomi proces przyznawania środków.

Czy decyzja o anulowaniu konkursu okaże się korzystna dla pacjentów, czy też doprowadzi do opóźnień w kluczowych inwestycjach? Odpowiedź na to pytanie poznamy wkrótce.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni artykuł

Nowatorski zabieg w szpitalu na Czarnowie

Następny artykuł

Zmiany w MPK Kielce – Jerzy Met nowym prezesem

Warto zobaczyć
Total
0
Share