W środę, 22 stycznia, odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Kielce, która miała kluczowe znaczenie dla przyszłości Korony Kielce. Po długiej dyskusji, radni podjęli decyzję o dokapitalizowaniu piłkarskiego klubu, co w praktyce oznacza umorzenie jego długów względem miasta. Dzięki tej decyzji, klub z PKO BP Ekstraklasy zmniejszy swoje zadłużenie o blisko 8 milionów złotych, co ma na celu ułatwienie jego sprzedaży potencjalnym inwestorom.
Za dokapitalizowaniem spółki zagłosowało 14 radnych, w tym przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, klubu Perspektywy oraz niektórzy radni z Miasta Przyszłości. Przeciwko rozwiązaniu opowiedziało się 9 radnych, głównie z Prawa i Sprawiedliwości, którzy podkreślali, że decyzja o umorzeniu długu bez przedstawienia szczegółów negocjacji z potencjalnymi inwestorami może budzić wątpliwości i niepokój. Z kolei 2 radnych wstrzymało się od głosu.
Prezydent Kielc, Agata Wojda, wyjaśniła, że umorzenie długu ma na celu uczynienie Korony Kielce bardziej atrakcyjną dla inwestorów, a także stworzenie warunków do szybszej sprzedaży klubu. Długi klubu wynoszą łącznie 7,8 miliona złotych – z czego 5,5 miliona złotych to zaległości wobec Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji za korzystanie ze stadionu, a 2,3 miliona złotych to zaległości z tytułu nieopłaconego podatku od nieruchomości.
Prezydent Wojda dodała, że klubem są zainteresowane trzy podmioty związane z branżą sportową, a negocjacje z nimi są w różnym stopniu zaawansowania. Z dwoma inwestorami proces wymiany dokumentów jest już na bardziej zaawansowanym etapie, a rozmowy z trzecim inwestorem rozpoczęły się dopiero kilka tygodni temu. Wojda podkreśliła również, że dynamika negocjacji jest bardzo duża, a jeden z inwestorów szczególnie zależy na czasie, ponieważ planuje przeprowadzenie transferów już po przejęciu klubu.
Choć temat sprzedaży Korony Kielce budzi wiele emocji, prezydent miasta zapewniła, że szczegóły transakcji nie będą omawiane na bieżąco, ponieważ negocjacje są wciąż w toku, a ich wyniki mogą być wrażliwe. Jak zaznaczyła, żadna decyzja w sprawie sprzedaży klubu nie zapadnie podczas tej sesji. W ciągu najbliższych tygodni, w zależności od rozwoju sytuacji, nowy właściciel klubu może zostać zaprezentowany radnym przed lutową sesją Rady Miasta.
W trakcie sesji pojawiły się również pytania dotyczące nieobecności prezesa Korony Kielce, Artura Jankowskiego, co wywołało pewne kontrowersje wśród radnych. Prezydent Wojda wyjaśniła, że negocjacje prowadzone są przez zespół jej współpracowników, w skład którego wchodzą wiceprezydent Bartłomiej Zapała, sekretarz miasta Tomasz Porębski oraz Krzysztof Hajdamowicz, przewodniczący Rady Nadzorczej Korony SA.
Podjęta decyzja o dokapitalizowaniu Korony Kielce ma na celu zmniejszenie jej zadłużenia, co stanowi krok milowy w kierunku sprzedaży klubu. Prezydent Wojda podkreśliła, że rozmowy z inwestorami są w toku i ich celem jest znalezienie takiego podmiotu, który będzie w stanie nie tylko spłacić istniejące zobowiązania, ale także wnieść nowe inwestycje i zapewnić klubowi stabilność finansową.
Wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu procesu dokapitalizowania Korona Kielce stanie się bardziej atrakcyjnym obiektem na rynku sportowym, co może przyciągnąć nowych inwestorów, gotowych do przejęcia klubu.






