Budowa nowego odcinka drogi ekspresowej S74 w Kielcach wzbudza wiele emocji. Kolejny protest mieszkańców przeciwnych tej inwestycji odbędzie się już w czwartek. W przestrzeni publicznej pojawiają się zarówno głosy poparcia, jak i obawy dotyczące jej wpływu na życie lokalnej społeczności.
Poniżej prezentujemy treść pisma GDDKiA, w którym można przyjrzeć się faktom i mitom na temat tej inwestycji.
S74 podzieli miasto? Mit!
Nowa trasa nie przetnie Kielc na pół, a wręcz przeciwnie – poprawi komunikację między dzielnicami. Obecna DK74 (ulice Łódzka i Jesionowa) już teraz jest główną arterią łączącą wschód i zachód miasta. Problemem są korki i brak bezkolizyjnych przejazdów, przez co mieszkańcy tracą czas w codziennych podróżach.
Nowa S74 poprawi płynność ruchu, a połączenia północ-południe zostaną utrzymane i ulepszone. Powstaną bezpieczne przejścia oraz wiadukty, co usprawni poruszanie się pieszych, rowerzystów i kierowców. Ponadto, trasa zostanie poprowadzona w wykopie, a częściowo w tunelach, co ograniczy hałas i wpływ na otoczenie.
Nie będzie dostępu do sklepów? Nieprawda!
Obawy dotyczące trudniejszego dostępu do sklepów czy osiedlowych punktów usługowych są bezpodstawne. Wszystkie przejścia dla pieszych i skrzyżowania zostaną zachowane, a dodatkowo pojawią się rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo, np. sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Jesionowej i Klonowej.
Wprowadzenie tuneli i bezkolizyjnych przejazdów sprawi, że poruszanie się po mieście stanie się łatwiejsze niż obecnie. Oznacza to koniec wielominutowego oczekiwania na włączenie się do ruchu, a także poprawę warunków dla pieszych i rowerzystów.
S74 to tylko wykop, a nie tunel? Mit!
Mieszkańcy ulicy Jesionowej mogą spać spokojnie – w sąsiedztwie osiedli rzeczywiście powstanie pełnoprawny tunel, a nie „zwykły wykop”. Projekt przewiduje budowę dwóch tuneli:
- 500-metrowego tunelu między ulicami Klonową i Warszawską, który ograniczy hałas i emisję spalin w pobliżu osiedli,
- 200-metrowego tunelu pod skrzyżowaniem ulic Łódzkiej i Olszewskiego, który usprawni ruch w tym rejonie.
Rozwiązanie to pozwoli oddzielić ruch tranzytowy od lokalnego i poprawi jakość życia mieszkańców.
Budowa S74 oznacza wycinkę drzew? Nie do końca.
Ochrona środowiska jest jednym z kluczowych aspektów inwestycji. W miejscu wyciętych drzew zostaną posadzone nowe – tyle samo lub nawet więcej. GDDKiA już zwróciła się do miasta o wskazanie terenów pod nowe nasadzenia.
Dodatkowo wzdłuż trasy pojawią się ekrany akustyczne, w tym tzw. „zielone ściany” obsadzone roślinnością. Dzięki nim mieszkańcy osiedli przy ulicy Jesionowej zyskają skuteczną barierę przed hałasem i spalinami.
Projekt był ukrywany? Nieprawda.
Prace nad inwestycją były prowadzone transparentnie i zgodnie z wymaganymi procedurami. Już w 2011 roku odbyły się pierwsze konsultacje społeczne, a na przestrzeni lat projekt był wielokrotnie modyfikowany zgodnie z sugestiami mieszkańców i władz miasta.
Władze Kielc oraz instytucje miejskie brały udział w procesie uzgadniania projektu, a w 2024 roku odbyły się kolejne konsultacje, które doprowadziły do wprowadzenia korekt, m.in. w zakresie ścieżek rowerowych i lokalnych zjazdów.
Tylko obwodnica może rozwiązać problem korków? To złudzenie.
Pomysł rezygnacji z S74 na rzecz budowy wyłącznie wschodniej obwodnicy Kielc nie rozwiąże problemów komunikacyjnych miasta. Odcinek S74 jest potrzebny nie tylko kierowcom tranzytowym, ale przede wszystkim mieszkańcom Kielc i okolic, którzy codziennie korzystają z tej trasy.
Dzięki nowej drodze czas przejazdu z rejonu Targów Kielce do węzła Kielce Bocianek skróci się z obecnych 30 minut do zaledwie 3 minut. Oznacza to mniej korków, mniejszą emisję spalin i większy komfort podróży.
Obwodnica również jest potrzebna, ale jako uzupełnienie S74, a nie jej alternatywa. Sama obwodnica nie rozładuje ruchu wewnątrz miasta.
Piesi i rowerzyści stracą na tej inwestycji? Wręcz przeciwnie!
Obecnie na części ulic Łódzkiej i Jesionowej brakuje chodników i ścieżek rowerowych, co utrudnia poruszanie się pieszo lub rowerem. Budowa S74 całkowicie to zmieni – wzdłuż nowej trasy powstaną ciągi pieszo-rowerowe, które poprawią komfort i bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu.
Nowa infrastruktura zostanie dostosowana do potrzeb mieszkańców, a dostępność terenu pozwoli na stworzenie wygodnych przejść oraz przejazdów rowerowych na całym odcinku.
Czy S74 to wyjątek na tle innych miast wojewódzkich?
Nie jest prawdą, że Kielce będą jedynym miastem wojewódzkim z drogą ekspresową. Wiele polskich miast ma podobne rozwiązania, które ułatwiają komunikację i wpływają na rozwój gospodarczy.
Dzięki S74 Kielce zyskają lepsze połączenie z innymi regionami Polski, co przyciągnie inwestorów i poprawi konkurencyjność miasta. To szansa na rozwój, a nie zagrożenie.
Podsumowanie
Nowa S74 to nie tylko szybkie połączenie wschodnich i zachodnich dzielnic Kielc, ale także poprawa jakości życia mieszkańców. Rozwiązania takie jak tunele, ekrany akustyczne, nowe ścieżki rowerowe i piesze sprawią, że miasto stanie się bardziej funkcjonalne i komfortowe dla wszystkich użytkowników dróg.
Budowa drogi jest inwestycją na lata, która pozwoli uniknąć komunikacyjnego paraliżu i zwiększy atrakcyjność Kielc jako centrum regionu. Warto spojrzeć na tę inwestycję nie przez pryzmat emocji, ale rzetelnych danych i faktów.