Po miesiącach spekulacji i negocjacji Korona Kielce ma nowego inwestora. Podczas wtorkowej konferencji prasowej prezydent Kielc Agata Wojda oficjalnie zaprezentowała Mariusza Siewierskiego jako osobę, która przejmie stery w klubie. Jego spółka zainwestuje w Koronę 6 milionów złotych do końca sezonu, a miasto zachowa 1% akcji jako pakiet kontrolny do 2030 roku.
Kim jest Mariusz Siewierski?
Nowy inwestor to postać doskonale znana w świecie biznesu i sportu. Prowadzi firmę doradczą zajmującą się strategią PR i współpracą z mediami. W swojej karierze współpracował z takimi gigantami jak Nike, Adidas, Coca-Cola czy Panasonic. Był także blisko związany ze sportem – doradzał Robertowi Lewandowskiemu, Annie Lewandowskiej, Agnieszce Radwańskiej i Robertowi Korzeniowskiemu.
Jego doświadczenie obejmuje również zarządzanie międzynarodowymi funduszami inwestycyjnymi. Pełnił funkcje kierownicze w takich firmach jak Hoop, Agros Nova, Bakalland czy Hortex. Zarządzał zespołami liczącymi setki osób i odpowiadał za przychody przekraczające miliard złotych rocznie. Jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie (specjalizacja trenerska – piłka nożna) oraz Szkoły Głównej Handlowej.
Plany na przyszłość Korony
Siewierski zapowiada, że jego celem jest długofalowy rozwój klubu i budowanie stabilnych fundamentów finansowych.
– Nie zamierzamy przepalać pieniędzy, tylko zarabiać. Będziemy działać w ramach realnych możliwości budżetowych i stawiać na rozwój klubu w sposób zrównoważony – podkreślił nowy właściciel.
Korona Kielce nie trafi jednak w ręce jednej osoby, a w ręce grupy specjalistów działających w ramach nowo powołanej spółki Korona Management.
– To projekt ludzi z doświadczeniem w finansach i sporcie. Chcemy stworzyć intelektualne zaplecze, które pomoże rozwijać klub – tłumaczył Siewierski.
Nowy właściciel nie zdradził jednak wszystkich szczegółów dotyczących struktury spółki.
– Na razie nie ujawniamy pełnego składu Korona Management, ale mogę zapewnić, że są to osoby z dużą wiedzą i kompetencjami – powiedział podczas konferencji.
Rola miasta w nowej strukturze klubu
Choć klub przechodzi w prywatne ręce, miasto Kielce zachowuje 1% udziałów oraz miejsce w radzie nadzorczej.
– Nie wycofujemy się całkowicie, mamy kontrolę nad kluczowymi decyzjami – podkreśliła prezydent Wojda.
Decyzja o formalnym przejęciu klubu zapadnie podczas czwartkowego posiedzenia Rady Miasta. Jeśli radni zaakceptują nową strukturę właścicielską, Korona Kielce wejdzie w nowy etap swojego funkcjonowania.
Na więcej szczegółów dotyczących przyszłości klubu przyjdzie jeszcze poczekać, ale jedno jest pewne – przed Koroną otwiera się nowy rozdział.
Zdjęcie: fb/A. Wojda