22,7 mln zł otrzymało z MSWiA województwo świętokrzyskie na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Pieniądze przeznaczone zostaną na remonty dróg uszkodzonych przez burze, deszcze i wichury.
Sandomierz otrzymał 960 tys. zł na remont dwóch ulic: Gołębickiej i Topolowej. Nawierzchnie drogowe ucierpiały podczas ulewnych deszczów w czerwcu tego roku. Pieniądze z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pokryją 65 proc. kosztów inwestycji.
– Jesteśmy już po przetargu. Zawarliśmy umowę z wykonawcą na kwotę prawie 1,5 mln zł. To bardzo uczęszczane drogi i ta inwestycja jest dla nas bardzo ważna. Myślę, że do końca roku będzie gotowa – powiedział burmistrz Sandomierza Paweł Niedźwiedź.
Suchedniów ponad 460 tys. zł przeznaczy na naprawę uszkodzonej nawierzchni ulicy Niskiej.
– Droga została zniszczona w wyniku ponadnormatywnych opadów deszczu, a jej trudne położenie terenowe z dużymi różnicami poziomów pogorszyło tylko sytuację. Ale już wkrótce okoliczni mieszkańcy będą mogli korzystać z naprawionej drogi – podkreślił burmistrz Dariusz Miernik.
Blisko 350 tys. zł, które trafiły do Czarnocina, pójdzie na remont gminnej drogi, która ucierpiała podczas tegorocznych intensywnych opadów deszczu.
– To bardzo ważne dla nas środki finansowe. Jesteśmy gminą typowo rolniczą i ta infrastruktura drogowa nie w każdym miejscu jest taka, jaka być powinna. To będzie droga asfaltowa z betonowym umocnieniem, co ma zapobiec niszczeniu nawierzchni przez ulewne deszcze w górzystym terenie – powiedziała wójt Beata Buła.
Wojewoda świętokrzyski Józef Bryk poinformował, że do regionu na usuwanie skutków klęsk żywiołowych jeszcze w tym roku trafi dodatkowe 19 mln zł. Dodał, że na ten cel przeznaczone zostaną również oszczędności w wysokości 900 tys. zł. (PAP)
maj/ joz/
