Ulica Sienkiewicza w Kielcach ponownie ożyła za sprawą wyjątkowego wydarzenia kulinarnego. W piątek rozpoczął się majowy Street Food Festival, który potrwa do niedzieli i już zdążył przyciągnąć tłumy miłośników dobrej kuchni. To doskonała propozycja na spędzenie weekendu w mieście – smacznie, różnorodnie i w swobodnej atmosferze.
Na kieleckim deptaku zaparkowało aż 17 food trucków z całej Polski. W ofercie: dania z kuchni greckiej, węgierskiej, koreańskiej czy amerykańskiej. Na fanów klasyki czekają soczyste burgery, a miłośników czegoś mniej oczywistego kuszą m.in. langosze, azjatyckie pierożki czy churrosy. Nie zabrakło też opcji dla wegetarian i dzieci – każdy znajdzie coś dla siebie.
Ale to nie tylko jedzenie – organizatorzy zadbali również o dodatkowe atrakcje, takie jak pokazy kulinarne. To świetna okazja, by podpatrzeć, jak powstają dania i może nauczyć się czegoś nowego od zawodowych kucharzy.
Street Food Festival trwa cały weekend. Dziś (w sobotę) stoiska są czynne były do godziny 21. W niedzielę będzie można korzystać z oferty food trucków od 11 do 20.
Kielecki deptak już nie raz gościł tego typu wydarzenia, ale każda edycja cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Uczestnicy podkreślają nie tylko różnorodność kuchni, ale też luźną, przyjazną atmosferę, która sprzyja spotkaniom z rodziną i znajomymi.
To jeszcze nie koniec – przed nami ostatni dzień festiwalu i wiele smaków do odkrycia.
